Chyba każdy doświadczył przedświątecznego napięcia, które czasem jest tak wielkie, że odbiera całą radość oczekiwania na te magiczne dni. Mało tego, stres towarzyszący przygotowaniom do świąt potrafi sprawić, że siadając do wigilijnej wieczerzy, mamy wszystkiego dość i marzymy tylko o odrobinie wytchnienia. Takiej sytuacji można uniknąć, przygotowując realny plan już na początku grudnia. Potem należy go tylko zrealizować i cieszyć się cudownymi świętami.
Zanim jednak zaczniesz tworzyć plan zbędnych i niezbędnych czynności, musisz zdać sobie sprawę z tego, że święta to czas wspólnego przebywania z rodziną, znajomymi i przyjaciółmi. To jest najważniejszym celem i do tego należy dążyć. Nic się nie stanie, jeśli wszystkie szafy nie zostaną posprzątane. Nie będzie też problemu, jeśli na stole pojawią się dwa pyszne ciasta, a nie siedem. Nie ma też znaczenia fakt, że choinka będzie miała jeden metr wysokości, a nie trzy, bo taką mają sąsiedzi. Planując świąteczne przygotowania, zacznij więc od zaplanowania tego, co chcesz robić w święta, z kim chcesz się spotkać i jakie przyjemności przygotujesz dla swoich najbliższych. Mając to na uwadze, ułóż plan zadań, pomijając wszystko to, co naprawdę jest zbędne.
Na trzy tygodnie przed świętami…
Najpierw warto zająć się domowymi porządkami. Jeśli temperatura jest dodatnia, możesz umyć okna, a potem wytrzepać dywany, umyć lampy i odkurzyć obrazy na ścianach. Zadania podziel pomiędzy członków rodziny, bo jeśli wszyscy włączą się w przygotowania, to szybko uporacie się z tymi zadaniami. Jeśli musisz zrobić wszystko sama, wiedz, że nieumyte okna nie są przeszkodą dla udanych świąt. Pamiętaj także, że trzepanie dywanów nie jest obowiązkiem przedświątecznym. Możesz je solidnie odkurzyć, a trzepanie lub pranie dywanów przesunąć na styczeń. Uwierz mi, od tego świat się nie zawali.
Na trzy tygodnie przed Wigilią warto zamknąć temat prezentów. Nie ma nic gorszego niż wybieranie prezentów dzień przed świętami, w ogromnym tłumie innych kupujących. Teraz zrobisz to spokojnie i stosunkowo szybko, bo jeszcze nie ma kolejek i korków przed galeriami handlowymi.
Na dwa tygodnie przed świętami…
To najlepszy czas, aby ułożyć świąteczne menu oraz dwie listy zakupów artykułów spożywczych. Pierwsza lista to wszystko to, co już można kupić, bo nie zepsuje się do świąt. Druga lista to artykuły świeże, takie jak ryby, wędliny, mięso, ewentualnie ciasta, jeśli sama nie będziesz ich piekła. Pierwszą listę zakupów realizujemy właśnie teraz. Dwa tygodnie przed świętami to też dobry czas, aby przygotować i zamrozić pierogi i uszka do barszczu. Można także przygotować bigos i go po prostu zamrozić. Jeśli pieczesz ciasta, to też pora na świąteczny keks lub pierniki.
Na 10–14 dni przed świętami dekorujemy dom. Niektórzy ubierają od razu choinki, inni czekają niemal do Wigilii, a więc wybór należy do Ciebie. Przygotuj też odświętne ubrania, które będą potrzebne w czasie świąt.
Ostatnie 7 dni przed świętami…
Najpierw ostatnie drobne prace porządkowe i ubieranie choinki, o ile nie zrobiłaś tego wcześniej. Teraz jesteś prawie gotowa.
Zrób ostatnie zakupy spożywcze i przygotuj wszystkie potrawy. Dostosuj jednak liczbę potraw i ich ilość do liczby domowników i gości. Lepiej po świętach przyrządzić coś świeżego, niż do Sylwestra dojadać resztki z wigilijnego stołu. Dzień przed Wigilią znajdź chwilę czasu, aby po prostu odpocząć. Wesołych Świąt.